Zero nie jest wcale zerem

Każdy etap budowy wymaga dopełnienia pewnych obowiązków. Nie da się ukryć, że oczywiście każda budowa ma swoje określone wymagania, niemniej jednak do każdej z nich można odnieść określone i te same aspekty. Po uzyskaniu wszelkich pozwoleń i powiadomieniu starostwa powiatowego o rozpoczęciu budowy potrzeba jest wykonania tzw. stanu zerowego. Wbrew samej nazwie, stan zerowy wcale nie oznacza, że na placu budowy niczego nie ma. Wprost przeciwnie. Musi się na nim już na tym etapie sporo znaleźć. Ten etap można najogólniej zamknąć w stwierdzeniu, iż skupia się on na przygotowaniu placu budowy do rozpoczęcia konkretnych prac. Na tym etapie bowiem teren planowanej budowy powinien zostać ogrodzony, a granice mającego tam powstać budynku powinny zostać wytyczone. Ponadto należy wykopać fundamenty oraz ułożyć kanalizację. W sytuacji, w której planujemy podpiwniczenie budynku, należy również w tym etapie wykonać ściany oraz strop przykrywający owe piwnice. Ponadto specjalista z dziedziny geodezji powinien wytyczyć granice budynku. Ostatnim elementem, który można zaliczyć do etapu zerowego jest przywiezienie na teren budowy wszelkich materiałów ciężkich, które będą potrzebne w późniejszych etapach budowy danego budynku. W tym miejscu kończy się etap stanu zerowego, a zaczynają kolejne, niemniej pracochłonne.