Na placu budowy przeciętnego rodzinnego domu pracuje od kilku do kilkunastu osób. Im większą ekipę robotników jest w stanie wynająć inwestor, tym szybsze będą efekty ich pracy. Niewątpliwie jednak na różnych etapach budowy potrzebni są ludzie z kompletnie innymi umiejętnościami. Dla przykładu na samym początku, każdy właściciel musi znaleźć odpowiednią ziemię dla siebie, uwzględniając jednak wiele elementów – począwszy od planu zagospodarowania przestrzeni wokół ziemi, przez jej zastosowanie w formalnych strategiach, odległość od miejsca pracy czy możliwość podłączenia się do aktualnej lub przyszłej infrastruktury. Następny krok również wiąże się przede wszystkim z organizowaniem najróżniejszych dokumentów, więc i tutaj przydaje się rzetelna pomoc ludzi doświadczonych w takich zadaniach, jakie niesie ze sobą kontakt z urzędnikami i załatwianie najróżniejszych pozwoleń. Gdy ma się za sobą ten trudny i przede wszystkim czasochłonny element, można przystąpić do przygotowania budowy, a więc przede wszystkim do pozyskania doskonałego projektu architektonicznego. Te najlepsze projekty są najbardziej kosztowne, ale to też jednocześnie najskuteczniejszy sposób na uniknięcie fatalnych problemów w przyszłości. Tani architekt może jednym malutkim błędem w obliczeniach skutecznie skompromitować całą konstrukcję.
Kłopoty na placu budowy
